www.ozam.fora.pl
Forum Ośrodka Żeglarskiego Akademii Morskiej w Gdyni
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.ozam.fora.pl Strona Główna
->
Rejsy na Darze Młodzieży
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum Ośrodka Żeglarskiego Akademii Morskiej w Gdyni
----------------
Forum ogólne - czyli kogel mogel
Najbliższe przedsięwzięcia
Szkolenia w OZAM - ogłoszenia
Rejsy OZAM - ogłoszenia i dyskusje
Rejsy na Darze Młodzieży
Ogłoszenia żeglarskie - różne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
kasiagot
Wysłany: Czw 8:02, 31 Mar 2011
Temat postu:
Nie liczę na to , że ktoś zapamięta moje wspomnienia...
Gdyby nie to, że wiem kto pisze... pomyślałabym, że obserwator jest z II lub III wachty.Tam na bombramie byłam dwa razy. Chociaż - owszem- nie było tych wejść zbyt wiele. Nie zamierzam się licytować. Trochę rozumiem. Na swoim pierwszym rejsie na żaglowcu też pchałam się na górę. Teraz już nie muszę. Nie mam ciśnienia wyścigu szczurów kto przed kim, jak wysoko i ile razy. Nie muszę sobie ani nikomu niczego udowadniać. Gdy mnie potrzebują- pójdę, jeśli są inni chętni- mogę zostać na deku lub czekać z boku. Mogę nie wejść ani razu w czasie rejsu- w styczniu np. deptałam tylko pokład. Są ludzie, którzy ten jedyny raz będą mieli okazję posmakować rej... niech się nacieszą. Zresztą wybacz ale to żadne wyzwanie. Nie zabujało patykami ani razu. Wejście robi wrażenie gdy odrywa Cię od want na każdej fali. Mogłam sobie odpuścić bo wiem, że jutro wracam na morze - tym razem w innej roli... Nadyndam się na górze ucząc w czasie kolejnych 3 rejsów wchodzenia I PRACY . Toteż ambicjonalny przytyk nie zabolał. Spróbuj inaczej. Atakowanie anonimowe jest również wyrazem wielkiej ....odwagi i szlachetności, prawda? Jeśli tak bardzo potrzebujesz leczyć swoje frustracje - proszę bardzo. Dawaj ... Wiem . Są lepsi, robotniejsi, silniejsi, mądrzejsi,..,..., bardziej zorganizowani,...,... ode mnie. Tacy co zaliczyli bombrama na Darze więcej razy niż ja. I co z tego? Ja wróciłam z rejsu zadowolona. Mam pełno cudownych wspomnień. Zakochałam się w pokładzie, polubiłam parę serc. Mnie też parę polubiło. Wszyscy nie muszą. Nie mam potrzeby nikogo atakować. Co więcej cieszę się nawet z trudnego towarzystwa jakie było mi dane. Pozwalam życiu aby mnie uczyło. Jest lepiej być blisko z ludźmi. Żeglarstwo na "dużych" to praca kolektywu. Wszyscy razem stanowimy załogę. Jedna osoba- nie wiem jak dzielna- nie da rady. Bywa, że ważniejszy proces odbywa się właśnie na deku bo z bombrama MNIEJ widać. Pozdrawiam. Życzę spokoju i do zobaczenia gdzieś kiedyś. Kasia Got...
noufany
Wysłany: Czw 7:49, 31 Mar 2011
Temat postu:
nie było mnie przy tym, ale mógłbyś kolego wygłaszając osądy chociaż ujawnić tożsamość, bo nie brzmisz zbyt przekonująco ukrywając się pod anonimowym nickiem.
Gość
Wysłany: Śro 22:32, 30 Mar 2011
Temat postu:
Droga Kasiu,delegowanie zadań nie zawsze przynosi spodziewane efekty a chodzenie po rejach nie jest rownoważne z PRACĄ na rejach.Co do foka to w drugim przypadku ewidentny błąd jednego z nas a w pierwszym sama sobie odmień.Czasami warto oderwać się od pokładu z bombrama widać więcej a byłaś tam tylkop raz.
kasiagot
Wysłany: Śro 15:44, 30 Mar 2011
Temat postu:
BARDZO, BARDZO, BARDZO DZIĘKUJĘ ZA REJS. Rozkochałam się w tym pokładzie. Został tam kawałek mojego serca. Nie cierpię jakoś z tego powodu. Chociaż... doszła kolejna tęsknota...
I wachta nie ma łatwego życia. Nikt nie przewidział dla nas czasu na sen. Nie zawsze było łatwo i nie zawsze fajnie. Dziękuję wszystkim, którzy chcieli dzielić ze mną ten trud z radością ( mniejszą lub większą ). Dziękuję też tym, którzy nie chcieli. To była cenna lekcja. Różnimy się bardzo . Wyszliśmy gromadnie na jednym pokładzie ale ku różnym celom bo każde z nas ma swoje tęsknoty i marzenia. Nie miałam oczekiwań wobec tego rejsu tym bardziej się cieszę, że dał mi tyle radości, tyle żeglarskiej frajdy. Pan Komendant z pewnością nie jest tak zachwycony naszą zabawą z fokiem co ja. Trudno- nie wszystkich cieszy to samo. Spanie na podłodze, marznięcie na rejach, nauki pobierane w szalonych nocnych godzinach. Było cudownie chociaż na pewno nie słodko ale gdyby morze miało smak landrynek pewnie bym go tak nie kochała. Pozdrawiam i do zobaczenia na wodzie. Kasia Got...
bodex7
Wysłany: Nie 10:24, 13 Mar 2011
Temat postu:
A co tu taka cisza na forum???? Czyżby wszyscy się pakowali od kilku dni
Do zobaczenia jutro na Darze!
noufany
Wysłany: Śro 13:55, 09 Mar 2011
Temat postu:
nie tylko Ty Damian
a w Antwerpii polecam Euro.
Do zobaczenia na Darze!
Damian
Wysłany: Śro 10:58, 09 Mar 2011
Temat postu:
Ahoj ! witam wszystkich, czy ktoś się wybiera z warszawy pociagiem ? jesli tak to warto jechac razem !
Jesli ktos jedzie ze stolicy/przez stolice to dajcie znac na gg 6444500 - Jade z warszawy, a w grupie razniej
Mam dziwne pytanie: potrzebna nam bedzie gotowka ? ile moze sie przydac ? zlotowki ? euro ?
Widze, ze wielu z Was ma doswiadczenia np z Pogorii, hmm, tylko ja bede "greenhornem" ?
Pozdrawiam !
IzaŚ
Wysłany: Wto 21:49, 08 Mar 2011
Temat postu:
Gdyby ktoś był chętny na wspólną podróż z południa Polski, zapraszam na TLK z Katowic o 18.26
Jak coś, to priv lub gg 5026908
Mariusz
Wysłany: Wto 18:43, 08 Mar 2011
Temat postu:
Tak, to ten pociąg.
Pozdrawiam
noufany
Wysłany: Wto 13:24, 08 Mar 2011
Temat postu:
Ahoj!
Razem ze Smokiem (parę postów wyżej) jedziemy pociągiem od Poznania i chętnie dołączymy do "wesołego pociągu" ekipy z Wrocka
zakładam, że to ten pociąg "wyjazd 23.44 na 8.47 w Gdyni"?
Pozdrawiam i do zobaczenia,
Romek
gg#2925411
Raido
Wysłany: Pon 18:44, 07 Mar 2011
Temat postu: Trzy wolne miejsca w busie do Wrocławia!! :)
Witam!
Ekipa żeglarzy z Fundacji Hobbit z Wrocławia wraca do domu komfortowym, klimatyzowanym 9-cio osobowym busem. Mamy jeszcze trzy wolne miejsca. Trasa jaką będziemy wracać przedstawia się następująco: Antwerpia - Amsterdam - Wrocław. Trasa na 99,9 nie ulegnie zmianie, a plan powrotu przedstawia się następująco: 26.03 samochód będzie czekał przy trapie (w miarę możliwości parkingowych), pakujemy szpeje do busa, idziemy zwiedzać Antwerpię, następnie wyruszamy do Amsterdamu gdzie w zależności od zapotrzebowania planujemy 6-7 h zwiedzanie i po tym ruszamy w trasę do domu (prawdopodobnie z nocowaniem w busie na terenie Niemiec). Planowany powrót do Wrocławia to 27.03 godziny wieczorne. Ze względu na podróżującą z nami niepełnoletnią młodzież zapraszamy tylko osoby niepalące oraz nie spożywające alkoholu (przynajmniej w czasie podróży ;p). Cena powrotu do Wrocławia razem z odwiedzeniem Amsterdamu to 280 zł (skalkulowana cena paliwa). Osoby zainteresowane tą formą powrotu proszone są o kontakt tel./mail. Decyduje kolejność zgłoszeń. Tel. 665373655
Mail:
michal.duda@fundacja-hobbit.pl
,
biuro@fundacja-hobbit.pl
Pozdrawiam i do zobaczenia!
pa_ka
Wysłany: Pon 18:38, 07 Mar 2011
Temat postu:
Ahoj!
A ja postanowiłam podzielic podróż na przyjazd w niedzielę do Gdańska do znajomych i myk rano ciuchcią do gdyni na 9-tą
Co do zwiedzania to chyba zbierze się grupka osób bo my wylatujemy w niedzielę i robimy noclego gdzies w antwerpii.
wawcia
Wysłany: Nie 12:12, 06 Mar 2011
Temat postu:
Witam
jade z Katowic TLK 18:26
moj gadulec 3558798
Smok
Wysłany: Nie 0:50, 06 Mar 2011
Temat postu: kto z wroclawia? a moze ktos z Poznania?
hej, my jedziemy z Poznania, ale tym samym pociągiem co ekipa z Wrocka, więc liczę na to że sie spotkamy w pociągu
pływałam Darem już w zeszłym roku, bylo booosko!
dla tych co nie wiedzą jak się ubrać - radzę mnóstwo ciepłych rzeczy. Ja pomimo bielizny termicznej i 2 par spodni (bojówki i snowboardowe), polaru i cieplej kurtki i tak zmarzłam podczas wachty na oku, więc jak ktoś ma coś jeszcze cieplejszego to niech spakuje od razu!
jak wracacie? słyszałam ze jest jakaś opcja autokarowa, ale my już mamy zarezerwowany lot Bruksela - berlin na 27 marca, wiec po zawodach. Ale może ktos leci tym samym samolotem?
Planujemy też zwiedzać Antwerpię i Brukselę, jeśli ktoś chce się dołączyć - zapraszam!
jakby co kontakt na gg#2047904, pozdrawiam
Mariusz
Wysłany: Śro 8:59, 02 Mar 2011
Temat postu:
Cześć,
Również jadę z Wrocławia. Uważam, że najlepiej jeśli wyruszymy bezpośrednim o 23:44. Mój numer 660 442 340. Podajcie jakieś kontakty do siebie.
Pozdrawiam
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin